Sandrine A. Kage

Aisu to prawie całkowite przeciwieństwo brata, jeśli chodzi o charakter. Milutka i skromna dziewczynka z niej. Potrafi pomóc każdemu, kto tej pomocy potrzebuje. Posiada spore poczucie humoru, lecz gdy walnie jakiegoś suchara... Bardzo łatwo nawiązuje znajomości. Niektórzy mówią, że ma taką "aurę" przyciągania. Zrobiłeś coś dla niej? Wiedz, że na pewno Ci się odwdzięczy. Nie myślcie jednak, że jest taka bezbronna. Czasami ma niewyparzony język i gdy ma zły dzień... po prostu jest dla wszystkich wredna. No i oczywiście inteligenta, co ma po braciszku. Ma słodziutki sposób mówienia, jednak pozory mylą. Przez drażnienie brata ma w sobie małą yandere. Prawie nigdy nie przewidzisz co powie czy zrobi, nie wiadomo jak byś chciał. Nie dąży tak bardzo do celu, bardzo łatwo się poddaje. Czasami gadatliwa, czasami cicha jak myszka. Gimnazjum zrobiło z niej wewnętrznie trupa, przez co pod dużą warstwą niewinnego uśmiechu kryje swój smutek. Dodatkowo w tym samym czasie zmarli jej rodzice. To już dopiero trauma. Mieszkanie z bratem zrobiło swoje. Stała się bardziej odpowiedzialna, jak i mniej rozkapryszona. Należy do osób spokojnych i nieśmiałych. Bardzo łatwo się wzrusza. Jej serce przepełniają miłosne rozterki. Gdy spotka jakiegoś przystojnego osobnika płci przeciwnej, rumieni się. A jak już ktoś do niej zagada, zasłania czerwoną już buzię.Strasznie interesują ją ludzie. Coraz rzadziej daje radę komuś zaufać. Miewa dość dziwne stany, na które jakiś czas temu umiała jeszcze jakoś zaradzić, obecnie są jednak zbyt silne. Gdy tylko do jej głowy powracają ‘złe myśli’, momentalnie zaczyna płakać, czasami nawet siada na ziemi i oplata rękoma swoje nogi, bujając się do przodu i do tyłu. Nieraz nawet zaczyna mamrotać.