Różyczka

To trochę dziwna kwestia. Dziewczyna jest bardzo specyficzną osobą, a w zasadzie humorzastą. Charakter Amelie jest równie zmienny jak pogoda. Albo raczej jak wiatr. Raz łagodna i ciepła jak zefirek, a kiedy indziej porywista jak tornado, które zniszczyło pół kraju, ale jeszcze się rozkręca. Częste huśtawki nastroju towarzyszą jej od początku okresu dojrzewania, ale chociaż ta cała transformacja dziewczynki w kobietę jest prawie na ukończeniu, nic nie wskazuje, aby te zmienne nastroje w końcu przestały ją nękać i pozwoliły normalnie funkcjonować. Męczy to nie tylko otoczenie, ale i ją samą, bo czasem nie wie, co dokładnie czuje i co ma zrobić. Z jednej strony jest spokojna, ale wewnętrznie aż się gotuje do białości.

Zazwyczaj jest uprzejma, miła i towarzyska. Tryska energią i optymizmem, wszędzie jej pełno. Flirtuje, kokietuje, zachęca do zwierzeń, a jakby tego było mało, sama chętnie dzieli się szczegółami ze swojego życia. Chętnie zawiera nowe znajomości, jest otwarta na ludzi i uwielbia poznawać nowych. Nie jest jednak pierdołą, która da się na wszystko namówić. Potrafi być też wredna i bez żadnego sensownego powodu naskoczyć, a w efekcie doprowadzić do płaczu niewinną osobę. Jest również zdolna do skreślenia drugiej osoby, kierując się tak błahymi kryteriami jak chociażby kolor trzymanego długopisu. Dlatego też ciężko się z nią czasami dogadać. Uparcie tkwi przy swoim stanowisku i nawet po udowodnieniu jej błędu, nie zrezygnuje. Tak dla zasady. A co. Jest wyjątkowo krnąbrna i zawzięta. Nie wie, kiedy ma nadal walczyć o swoje, a kiedy odpuścić.

Jest bardzo pewna siebie, przebojowa i świadoma swoich wdzięków. Wie, że ma piękną buzię, godne pozazdroszczenia ciałko, talent wokalny i aktorski, doskonale zdaje sobie też sprawę ze swojej inteligencji, więc pogrążenie jej jest praktycznie niemożliwe. Właściwie każdy niepochlebny komentarz na swój temat zbywa wzruszeniem ramionami, aczkolwiek jest pamiętliwą bestyjką, która zemści się, gdy tylko nadarzy się stosowna okazja.

Od małego była otoczona luksusami. Bogaci i wpływowi rodzice, kosztowne prezenty i zabawki, opiekunki spełniające każde jej życzenie… Nic dziwnego, że wyrosła na rozpieszczoną i zmanierowaną lalunię, która zadziera nosa i zachowuje się jak prawdziwa księżniczka. Jednak robi to z klasą, a promieniująca od niej elegancja i charyzma sprawiają, że zawsze może liczyć na towarzystwo kogoś znajomego.

Ma doskonały kontakt z panami, z którymi rozumie się praktycznie w lot. Flirtuje, trzepocze rzęsami, robi słodkie oczka i usteczka Marylin Monroe, a najgorsze jest to, że te proste, wręcz prymitywne sposoby zawsze działają! Umie wiele wymusić na panach, ale ma zasadę, że od zajętych łapy precz. Co jak co, ale sama nie byłaby zadowolona, gdyby ktoś adorował jej obecnego partnera, dlatego też zawsze stara się wybadać, czy i w tym przypadku ma pole do popisu. Nie czerpie satysfakcji z odbijania cudzej sympatii. Uważa, że jest ponad to.

Można ją nazwać mistrzynią obrażania się o byle co. Jak ma gorszy humor, jest w stanie obrazić się nawet o to, że siedzisz za blisko niej! Albo po prostu bez powodu. Fakt faktem, co jest dość dziwne, nie obraża się, gdy ktoś powie jej coś niemiłego. Wychodzi z założenia, że każdy ma swoją opinię, a to, czy jest ona słuszna – to sprawa zupełnie innego kalibru. Czasem grzecznie wyjaśni rozmówcy jego błąd, ale jeśli trafi na kogoś równie upartego jak ona sama, spokojna rozmowa z prędkością światła przeradza się w awanturę.

Ma bardzo poważne podejście do życia. Od dziecka przejawiała niezdrowe ambicje, kiedy to na własne życzenie poszła do prywatnej szkoły podstawowej, gdzie panował morderczy poziom, a wymagający nauczyciele tylko czekali na najmniejsze potknięcie. Nie dała się. Uczyła się pilnie, za dużo, ale odniosło to skutek, bo przyzwyczaiła się do ciężkiej pracy już w tak młodym wieku, a zdobyta nadprogramowo wiedza bardzo jej ułatwia edukację. Ma logiczny umysł, ale wiąże swoje plany na przyszłość z show-biznesem i aby spełnić to marzenie, gotowa jest wiele poświęcić. Nie liczą się rany, pot, krew i łzy – ważne jest tylko to, aby udało się jej osiągnąć cel. Porażki nawet nie bierze pod uwagę. Nienawidzi przegrywać i zawsze musi być najlepsza. To na niej ma się koncentrować cała uwaga, to ona ma być numerem jeden. Zrobi wszystko, aby tak pozostało. Między innymi dlatego chce zostać aktorką. Chce na stałe się wpisać w ludzką pamięć. Łaknie podziwu i poklasku, chce być adorowana i pożądana. Drepcze do celu po trupach i zrobi prawie wszystko, aby osiągnąć to, na co od małego tak ciężko pracuje. Jej ambicję zaostrzają sukcesy starszych sióstr i rodziców. Rodzice, znani aktorzy, siostry – wzięte modelki. I jak tu nie chorować z nadmiaru wygórowanych żądań względem samej siebie?

Chociaż lubi się pindrzyć i mizdrzyć, ma też niczego sobie apetyt na wiedzę. Uważa, że trzeba dbać nie tylko o ciało, ale i umysł. Lubi siedzieć z nosem w książce, a na lekcjach nieustannie notuje wszystko, co mówią nauczyciele. Kłóci się to z jej wizerunkiem mającej wszystko gdzieś rozpieszczonej dziewczyny, ale od małego kochała się uczyć. Dzień bez książki i zakuwania to dzień stracony. Chętnie dzieli się swoją wiedzą, jednakże kiedy ma zły humor, może z czystej złośliwości udzielić mylnej podpowiedzi.

Kocha prowadzić różne dziwne gierki z otoczeniem. Oczywiście na jej własnych zasadach. Aktorstwo ma we krwi, manipuluje i okłamuje nie tylko innych, ale też samą siebie. Umie dobrze udawać i grać na uczuciach, a dzięki jej zdolnościom przywódczym potrafi zorganizować praktycznie wszystko. Boi się jednak zbyt dużej odpowiedzialności, dlatego też unika samorządu szkolnego, a dokładniej działalności w nim, do tego stopnia, że woli nawet nie podchodzić do jego członków nawet na pięć metrów. Zresztą sama twierdzi, że przy jej humorach kariera polityczna nie potrwałaby za długo. Poza tym preferuje działanie na swoich własnych zasadach. Nie znosi tańczyć, jak jej zagrają.

Pomimo swojego intelektu i zdolności różnej maści jest dość leniwa. Co prawda do nauki sama się garnie, ciężko ją czasem oderwać od książek, ale pozostałe działania, które ją nie interesują za bardzo, są dla niej istną katorgą. Nie znosi zajmować się czymś, co niezbyt ją ciekawi, a jeśli już musi zająć się taką sprawą, będzie ją niemiłosiernie długo odwlekać. Zadanie wykona dobrze, ale będzie to trwało w nieskończoność. Bo nagle wszystko zacznie ją ciekawić. Plama na suficie. Kafelki w łazience. Listek na ścieżce. Paproszek na podłodze. Zacznie się interesować wszystkim dookoła tylko nie tym, czym powinna.